|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/
Płeć: 
|
 Wysłany: Pią 21:57, 20 Paź 2017 Temat postu: "Żniwo wielkie ale robotników mało " |
|
|
Kiedyś ożywione husowskie FORUM, dziś zupełnie zamarło  Co się stało ? Myślę iż życie toczy się nadal, są różne wydarzenia, są sukcesy i zapewne porażki. I o tym warto rozmawiać, dyskutować. Być może istnieje jakiś dyskretny zakaz publicznych wypowiedzi, może pana sołtysa, może ks. proboszcza, gdyż sam Parafii Husów publicznie nie prezentuje. Czy może innej ważnej osoby. Nie wiem  Obracanie się plecami do wszystkiego co wokół nie jest zjawiskiem pozytywnym, gdyż wszyscy tworzymy powiązaną z sobą wspólnotę. Bieżących spraw i tematów zapewne nie brakuje. Podobno miejsce po starym kościele zostało upamiętnione ? W jaki sposób ? Czy to sugestia parafian czy jednoosobowa decyzja ks. proboszcza. Jak Wam to się podoba ? Na jakim etapie są prace remontu plebanii ? Podobno wyposażenie chaty Jana Raka przeniesione zostało do Skansenu w Markowej ? Kto wydał taką decyzję i czy była na to zgoda husowian ? Tematów zapewne jest wiele ale ... żniwiarzy brak. (Czytaj ludzi otwartych )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/
Płeć:
|
| Wysłany: Nie 23:03, 05 Lis 2017 Temat postu: Re: "Żniwo wielkie ale robotników mało " |
|
|
| Jeżyk napisał: |
| Kiedyś ożywione husowskie FORUM, dziś zupełnie zamarło Co się stało ? Myślę iż życie toczy się nadal, są różne wydarzenia, są sukcesy i zapewne porażki. I o tym warto rozmawiać, dyskutować. Być może istnieje jakiś dyskretny zakaz publicznych wypowiedzi, może pana sołtysa, może ks. proboszcza, gdyż sam Parafii Husów publicznie nie prezentuje. Czy może innej ważnej osoby. Nie wiem Obracanie się plecami do wszystkiego co wokół nie jest zjawiskiem pozytywnym, gdyż wszyscy tworzymy powiązaną z sobą wspólnotę. Bieżących spraw i tematów zapewne nie brakuje. Podobno miejsce po starym kościele zostało upamiętnione ? W jaki sposób ? Czy to sugestia parafian czy jednoosobowa decyzja ks. proboszcza. Jak Wam to się podoba ? Na jakim etapie są prace remontu plebanii ? Podobno wyposażenie chaty Jana Raka przeniesione zostało do Skansenu w Markowej ? Kto wydał taką decyzję i czy była na to zgoda husowian ? Tematów zapewne jest wiele ale ... żniwiarzy brak. (Czytaj ludzi otwartych ) |
I jakby w odpowiedzi na moje pytania, sugestie, nadeszła odpowiedz. Zagospodarowany plac po starym kościele, odremontowana plebania. To pierwsze sukcesy ( a może już kolejne) nowego ks. proboszcza. O innych nie wiem, ale mam nadzieję że nie ostatnie. To przede wszystkim zasługa husowskich parafian gdyż nie szczędzili datków z swoich zarobków, emerytur i rent na ten cel. Plac po starym kościele wygląda estetycznie i można go wykorzystać do okazjonalnych uroczystości religijnych na świeżym powietrzu, tak jak to jest w Koszalinie na Górze Chełmskiej czy w pobliskim Polanowie, gdzie latem w każdą niedzielę gromadzi się na pobliskim parkingu dziesiatki samochodów a Msze św. odprawiane są w otoczeniu natury. Podobnie jest w nadmorskich Łazach gdzie obok małej kapliczki gromadzą sie przyjezdni wczasowicze na niedzielnej Mszy Świętej. Kościół nie jest skansenem i pewne rytuały można zmienić, uatrakcyjnić, z pożytkiem dla wiernych i bożej chwały.
[link widoczny dla zalogowanych]
Także plebania po renowacji prezentuje sie okazale, chociaż w mojej pamięci została ta z czasów ks. J. Bąka, wśród zieleni sadu, jabłoni, grusz, wiśni i śliwek Cóż, inne czasy, potrzeby i wymagania. W tamtym okresie owoce z sadu przynosiły dochód dla proboszcza, dziś jest to profesja gospodarstw specjalistycznych. Żal mi tych smacznych gruszek obok drogi których smak pamiętam, śliwki węgierki które zrywać można było idąc drogą na cmentarz.
[link widoczny dla zalogowanych]
Mam nadzieję że kolejnym krokiem ks. proboszcza będzie sprawa dworku. To "kukułcze jajko" też znajdzie opiekuna i zostanie przeznaczone na dobry cel dla husowskiej społeczności. I tego życzę husowianom 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jeżyk dnia Nie 23:19, 05 Lis 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jeżyk
VIP
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/
Płeć:
|
| Wysłany: Czw 14:17, 09 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Otrzymałem kolejne zdjęcia placu po starym kościele. Cieszy że ks. proboszcz już po dwóch latach przejecia obowiązków gospodarza parafii zdołał uporządkować i zadbać o to miejsce
Poprzedni proboszcz nie zrobił tego przez okrągłe 10 lat mimo wielu sugestii ze strony husowian.
Plac jest pięknie urządzony, zaznaczone jest także miejsce gdzie stał ołtarz główny. To godny i piękny pomysł uszanowania miejsca składania Najświętszej Ofiary. Życzę ks. proboszczowi wytrwałości w działaniach na rzecz husowskiej parafii i wszystkich husowian. Oby zapisał się w historii parafii tak jak zapamiętany został ks. Julian Bąk, kapłan wielkiej pracy i służby dla Parafii Husów
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jeżyk dnia Czw 14:25, 09 Lis 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
