Forum eHusów Strona Główna


Tu ciągle nowe--- wiersze Jeżykowe
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 18, 19, 20  Następny
 
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu    Forum eHusów Strona Główna -> Gry słowne / Poezja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jeżyk
VIP
VIP



Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:09, 06 Lut 2012    Temat postu:

TO LUBIĘ ......

Lubię podziwiać zimy uroki
Gdy szron na drzewach i śnieg głęboki

Lub kiedy letnia nadejdzie pora
W bezwietrzny dzionek taflę jeziora

Gładką jak lustro bez smug i cieni
Z refleksem słońca złotych promieni

Lubię spacery po piasku plaży
Chwilę skupienia u stóp ołtarzy

By złożyć Bogu podziękowanie
A kiedy błądzę wskaż drogę Panie

Z zachwytem chłonę piękno przyrody
Wysokie góry, bezkresne wody

Lubię podziwiać pełnię księżyca
Kwiat dzikiej róży który zachwyca

Podglądać czaplę pośród sitowi
Wciąż ma nadzieję że żabkę złowi

Lubię gdy wieczór ktoś na balkonie
Bierze gitarę w mistrzowskie dłonie

Słyszę melodię piosenki znanej
Miłej, przyjemnej, zawsze kochanej

Uwielbiam jeździć też samochodem
Tak spacerowo, z wieczornym chłodem

Jazdę rowerem wśród pól i sadów
Lubię z małżonką wpaść do sąsiadów

Miła rozmowa przy lampce wina
Chętnie wieczorem idę do kina

Lubię odwiedzać husowskie strony
Cmentarz z kaplicą, ojca zagony

I plac po tamtym starym kościele
Chwila refleksji i wspomnień wiele

I progi domu, siostry mieszkanie
Groby rodziców, ich spoczywanie

Lubię spoglądać na mury szkoły
Czas w niej spędzony, miły, wesoły

Lubię gdy wierszyk dobrze wypadnie
Rym się układa zgrabnie i ładnie

Tym co czytają przyjemność sprawi
Sprzyja refleksji lub dobrze bawi

J. Jeżowski 4. 02. 2012


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeżyk
VIP
VIP



Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:43, 08 Lut 2012    Temat postu:

CIERPIENIE

Doświadcza go każdy, i starzec i dziecię
Taka kolej rzeczy od wieków na świecie

Można tu postawić to proste pytanie
Czy to wyrok losu ? Czy boskie skaranie ?

Czy może przypadek naszym życiem rządzi
Kto znajdzie odpowiedz i tutaj nie zbłądzi

A może to kara za grzechy i winy
Lecz skąd to cierpienie u małej dzieciny ?

Które przecież grzechu pojęcia nie znało
A bólu i cierpień w swym życiu doznało

Można tu przytaczać teorii bez miary
Lecz katolik powie : To wymóg ofiary

Cierpiał przecież Jezus choć był synem Boga
A przecież nie zgrzeszył,skąd krzyżowa droga?

I Matka Najświętsza tak bardzo cierpiała
Gdy pod krzyżem syna na Golgocie stała

I apostołowie, którym śmierć zadano
Prócz świętego Jana, wszystkich krzyżowano

Lecz wróćmy do czasów które mam w pamięci
Przez bramę cierpienia przeszli wszyscy święci

Za czasów Nerona widowiska krwawe
Gdy z ludzkiego życia robiono zabawę

Tam lwy i pantery rwały ludzkie ciało
Aż ostatnie tchnienie ze siebie wydało

Nie odległe czasy i wojenne lata
To czasy okrutne ofiary i kata

Komory gazowe z śmiertelnym "zyklonem"
I morze cierpienia, lecz nie zawinione

I obraz współczesny, śmierć bożego sługi
Gdy żegnał się z życiem nasz Jan Paweł II

Z pokorą, godnością znosił ból, cierpienia
A Bóg go nagrodził swą łaską zbawienia

Był dla nas przykładem pokory i męstwa
Odszedł wśród cierpienia z koroną zwycięstwa


Na Światowy Dzień Chorego
napisał Józef Jeżowski


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeżyk
VIP
VIP



Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:17, 17 Lut 2012    Temat postu:

KAPLICZKI I KRZYŻE

Jest ich tak wiele na husowskiej ziemi
Gdzie wąska ścieżka, gdzie szeroka droga
Naszych pradziadów wzniosiły je dłonie
Na chwałę Boga

Kapliczki, krzyże to świadectwo wiary
Tamtych husowian którzy w pracy, trudzie
Tutaj przed Bogiem zginali kolana
Pobożni ludzie

Były ostoją przez te wszystkie lata
Kiedy nieszczęścia i okrutne wojny
Husowską ziemię niegdyś dotykały
W czas nie spokojny

To przy nich młodzież w majowe wieczory
Śpiewała pieśni do Najświętszej Matki
Aby wyprosić potrzebne im łaski
Składano kwiatki

A pieśń się niosła pod słomiane strzechy
Z pod tamtych krzyży, figur i kapliczek
Gęsto rozsianych w naszych ojców ziemi
Których nie zliczę

Gdy maj ubarwiał kwieciem pola, łąki
Z potrzeby serca czy może w podzięce
Strojono pięknie kapliczki i krzyże
W kwiaty i wieńce

Dawne zwyczaje mile wspominane
I te procesje za księdza Juliana
Z maryjną pieśnią śpiewaną ochoczo
Niepokalana....

Józef Jeżowski

Husowskie kapliczki i krzyże otaczane są troską i staraniem. Gdy jestem w Husowie, spotykam przy nich wiązanki kwiatów. To wyraz szacunku i przywiązania do symboli naszej wiary i do tego co pozostawili po sobie nasi ojcowie na swojej ziemi. Jest ich wiele na terenie Husowa. Na rozstajach dróg, na wzniesieniach terenu, przy drogach, ścieżkach w przydomowych ogródkach. Jest nawet trasa rowerowa "Szlakiem przydrożnych krzyży i kapliczek" Przyznam ze nie wszystkie krzyże i kapliczki znam i pamiętam. Pewnie te najstarsze, bardziej charakterystyczne w husowskim krajobrazie. Dobrze się stało że w miarę możliwości sporządzono ich historyczny opis, zgromadzono dostępną o nich wiedzę, na ile to było możliwe.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jeżyk dnia Pią 20:30, 04 Sty 2013, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeżyk
VIP
VIP



Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:08, 22 Lut 2012    Temat postu:

POPIELEC

Czym jest popielec, gestem, przypomnieniem
Że nic trwałego nie ma na tej ziemi
Że każde życie zbliża się do kresu
I żadną siłą nikt tego nie zmieni

Czym jest popielec, tradycją prastara ?
Znaną już niemal od ósmego wieku
Znakiem pokuty za niegodne czyny
Za złe skłonności co drzemią w człowieku

A może tylko teatralnym gestem
Który niewiele w nasze życie wnosi
Nadal idziemy krętymi ścieżkami
I na poprawę znów się nie zanosi

Czym jest popielec, czy refleksji chwilą
Zrobionym w biegu rachunkiem sumienia?
Czy też okazją do poprawy życia
W nowych składanych Bogu przyrzeczeniach ?

Jakie przesłanie ma w sobie ukryte
Gest posypania swej głowy popiołem
Kiedy klękamy u stopni ołtarzy
Z bagażem przeżyć, z pochylonym czołem

Odwieczna prawda znana od pradziada
Z prochu jesteśmy, w proch się obracamy
Tę starą prawdę popiół przypomina
Gdy przed kapłanem głowy pochylamy

Popiół to nicość, zaprzeczenie życia
Które już zgasło w wydarzeń powodzi
To życie kiedyś, jak nauczał Jezus
W innej postaci znowu się odrodzi

Józef Jeżowski


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeżyk
VIP
VIP



Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:21, 25 Lut 2012    Temat postu:

ŚLAD ISTNIENIA

Dano nam rozum i zdrowe ręce
Czy można żądać od życia więcej?
Pamiętaj jedno...czas wszystko zmienia
Zostaw po sobie choć ślad istnienia

Rozumem sięgaj gdzieś tam wysoko
Myśl twa niech biegnie hen, ku obłokom
Ile masz latek nie ma znaczenia
Zostaw po sobie choć ślad istnienia

Bądź wyjątkowy wśród innych ludzi
Takim co zachwyt i podziw budzi
Nie warto błądzić w okręgu cienia
Zostaw po sobie choć ślad istnienia

Niech twoje dzieci a nawet wnuki
Za twym przykładem lgną do nauki
Dość narzekania i biadolenia
Zostaw po sobie choć ślad istnienia

Gdy ktoś przypadkiem krzywdę wyrządzi
Kto się nie strzeże ten zawsze zbłądzi
Nie kładź się do snu bez wybaczenia
Zostaw po sobie choć ślad istnienia

Uśmiech niech będzie twą wizytówką
Temu Dzień dobry, tamtemu słówko
Niech znikną swary i podejrzenia
Zostaw po sobie choć ślad istnienia

Ślad który długo będzie w pamięci
Który jak balsam leczy i nęci
Czy chcesz czy nie chcesz życie ucieka
Warto się wpisać w pamięć człowieka

Napisał - Józef Jeżowski


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeżyk
VIP
VIP



Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 14:07, 01 Mar 2012    Temat postu:

Dzień 1 marca - " NARODOWY DZIEŃ ŻOŁNIERZY WYKLĘTYCH"

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych jest wyrazem hołdu dla żołnierzy drugiej konspiracji. za świadectwo męstwa, niezłomnej postawy patriotycznej i przywiązania do tradycji niepodległościowych, za krew przelaną w obronie Ojczyzny


ŻOŁNIERZE WYKLĘCI

Gdy losy wojny przesądzić się miały
I pancerny pierścień był u wrót Berlina
Dla nich ta wojna wcale się nie kończy
Walka o wolność dla nich się zaczyna

Ze zniewoleniem narzuconym siłą
Przez obcy system sąsiada ze wschodu
Który w istocie w swoich założeniach
Miał złamać ducha polskiego narodu

Wolność, niepodległość,to ich święte hasło
Zrodzone by bronić ojczyzny od wroga
Za swoje marzenia oddawali życie
Bo do wolności przez ofiarę droga

Fałszywa wolność i przyjaźń obłudna
Żołnierzom Wyklętym zawsze była obca
Tak ich uczyli, tak ich wychowali
Od lat najmłodszych,od małego chłopca

Ich zbrojny opór choć w nierównej walce
Dawał nadzieję, wciąż o tym mówiono
Że przyjdą czasy, ze przyjdzie ten moment
Gdy polski orzeł znów będzie z koroną

Przykład odwagi, męstwa i ofiary
Którą złożyć chcieli Wyklęci Żołnierze
W katowniach, więzieniach i na szubienicy
Bo wolność ojczyzny krzyżami się mierzy

Jeżyk 1. 03. 2012


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jeżyk dnia Czw 16:49, 01 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeżyk
VIP
VIP



Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:29, 18 Mar 2012    Temat postu:

ŚWIĘTY JÓZEF

Kim był ów człowiek co w bożych planach
Odegrał jakże istotną rolę
Może rolnikiem który co ranek
Szedł by uprawiać w trudzie swe pole

Tradycja głosi ze był stolarzem
Lecz to pojęcie z obecnych czasów
Wszak tam gdzie mieszkał Józef i Maria
Nie było przecież drewna i lasów

Pustynny teren, skały i piaski
I trudne życie w tym środowisku
Trochę zieleni wokół sadzawki
Bo życie kwitnie gdzie woda blisko

Jakim rzemiosłem trudnił się święty
Czy może cieślą był doskonałym ?
Ta wersja także jest dość powszechna
I jest dziś znana na świecie całym

Czy jest prawdziwa, wątpić należy
Z oliwki, figi nie stworzysz chaty
Łatwiej skorpiona spotkać niż drzewo
To kraj pustynny, kraj nie bogaty

Czym się zajmował przybrany ojciec
By móc wyżywić Świętą Rodzinę
Zapewnić co dzień jej łyżkę strawy
Do tego choćby chleba kruszynę

W jakim zawodzie pracował Józef
Niektórzy twierdzą że przez czas długi
Wyrabiał głównie sprzęt do uprawy
Jarzma dla wołów, sochy i pługi

Ta wersja zda się, że jest prawdziwa
Skalista gleba i marne plony
Wiele wysiłku wiec włożyć trzeba
By móc uprawić swoje zagony

Inna legęda także jest znana
Że był murarzem w swej okolicy
Budował chaty ze skał i piasku
Skromne schronienia,któż ich policzy

Lecz czy dziś warto spierać się o to
Co czynił Józef lat temu wiele
Jedno jest pewne, nikt nie zaprzeczy
To wielki święty w naszym kościele

Józef Jeżowski


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeżyk
VIP
VIP



Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 10:40, 09 Kwi 2012    Temat postu:

OBLEWANY

Dziś będzie wesoło
Wszak to oblewany
Pójdą w ruch wiaderka
Butelki i dzbany

Nikt też nie jest pewien
I stary i młody
Czy go nie obleją
Kubłem zimnej wody

Mokry garniturek
W butach chlupie woda
Cóż, taka tradycja
Taka dzisiaj moda

Czy można poskromić
Młodzieńcze zapędy
I przejść suchą nogą
Problem w tym....którędy

Jeden z wiadrem w oknie
Inny zaś na dachu
Wszystkim napędzają
Kłopotu i strachu

Może jednak wrócić
Do tradycji starej
Z flakonika perfum
Wylać kropel parę

Zwyczaj nie zaginie
Zabawa też miła
Przecież nie w ilości
Nie w wiaderku siła

Jeżyk


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeżyk
VIP
VIP



Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:44, 30 Kwi 2012    Temat postu:

TEATRZYK "TREMA"

Od lat dziesięciu cieszy i bawi
W repertuarze wciąż dobre sztuki
Jedne z morałem, inne z humorem
Z nutką refleksji, z lekcją nauki

Dobrany zespół, duże ambicje
Zawsze starannie dobrane role
O człeku który wiódł dziwne życie
Lub o diabełku co kąpał się w smole

Sztuk grano wiele i różnorodne
Tak by trafiały w szerokie grono
Dla tego chętnie je oglądano
I zawsze dobrze przy nich bawiono

Znany w powiecie i u sąsiadów
Bo często bywał u nich na scenie
Na twarzy widzów wywołał uśmiech
Wszędzie zostawił dobre wspomnienie

Tak było tutaj od lat trzydziestych
Teatr w Husowie był zawsze w cenie
A Dom Ludowy pełen po brzegi
Gdy urządzano tu przedstawienie

To ta płaszczyzna która pozwala
Wywołać radość, uśmiech na twarzy
I przeżyć chwile miłe, wesołe
O których przecież każdy z nas marzy

I niech tak będzie, niech tak zostanie
Wszakże dobrego nigdy za wiele
Cieszy że również dzisiejsza młodzież
Ma swe zasługi w tym wielkim dziele

Minęły lata, dobra tradycja
Przez wiele latek tutaj przetrwała
Dla osób które ją podtrzymują
Podziękowanie za to i.... chwała

Józef Jeżowski

Ps.

Kochani, jesteście niezwykle mili, rozmowni i sympatyczni. Zalamany
I chętni do wszelkiej pomocy.Mruga

Ponad dwa tygodnie temu zamieściłem w innym wątku taki tekst :

"Dla niektórych husowian moje pytanko zapewne nie będzie trudne Chciał bym zdobyć pewną wiedzę o zespole "TREMA" Wprawdzie coś niecoś wiem, ale są też spore luki w tej wiedzy. Chodzi mi np. o to, jakie sztuki grał ten zespół na przestrzeni 10 lat swojej działalności, gdzie poza Husowem były one grane. Skład zespołu pewnie gdzieś znajdę, chyba że początkowo był inny
Wdzięczny też będę za chociażby skromną historię zawiązania się, powstania zespołu"


Nie pojawiło się nawet jedno zdanie o zespole "TREMA" Czyżby nikt w Husowie nie znał tego zespołu ? Chciałem napisać wiersz o nim, gdyż jest dobrą wizytówka Husowa. Wiersz napisałem, może skromniejszy, mniej szczegółowy.

Możemy się wzajemnie lekceważyć, ignorować, jeśli chcecie tworzyć taki obraz Husowa, jeśli chcecie być postrzegani jako ignoranci. To potrafi każdy bez większego wysiłku. Husów, ten rzeczywisty wcale taki nie jest. Doświadczam tego ilekroć jestem w Husowie. Niekiedy sami husowianie próbują pierwsi zagadać, nawiązać rozmowę, mimo że mnie nie znają i nie pamiętają. No może niektórzy, ci starsi. To bardzo sympatyczne. Dla tego zawsze żal mi z Husowa odjeżdżać. Wielka szkoda że forumowa społeczność tak bardzo odbiega od tamtej.

Tak jakoś wyszło iż w moich wierszach zapisana jest część historii Husowa. Dla tego postanowiłem wklejać je na stronce mojej szkoły. Ten społecznościowy portal wydaje mi się trwały.

W słowach wierszy ująłem niemal wszystkie istotne dla Husowa tematy. Jego sukcesy a także porażki, zaniedbania, niektóre znacznej wagi, tym bardziej bolesne iż spowodowane przez osoby które w Husowie zawsze były obdarzane szacunkiem, a wynikające z lekceważącego stosunku do historii Husowa.

I jeszcze słówko o aktorskim zespole TREMA. Członkowie tego zespołu podtrzymują bardzo starą husowską tradycję. W Husowie którego ja również nie pamiętam, wiem to z opowiadania, sztuki teatralne cieszyły się wielkim powodzeniem. Grano je, bo było na nie zapotrzebowanie. W tamtych czasach sztuka teatralna była takim swoistym oknem na świat. Światełkiem które rozświetlało trudne i szare dni naszych dziadków i pradziadków. Jedynym dostępnym, dla tego bardzo cenionym. W tych przedstawieniach grał często mój wujek, Paweł Cieszyński o którym pisałem przy wielu innych okazjach. Nie miał wprawdzie wykształcenia, zapewne tylko trzy klasy szkoły podstawowej, ale miał za to aktorską , artystyczną duszę. Potrafił zagrać każdą rolę. Opowiedzieć w sposób zabawny każdy dowcip.Gdyby miał odpowiednie w tym kierunku przygotowanie, znany byłby zapewne jak Adolf Dymsza, który był jego rówieśnikiem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeżyk
VIP
VIP



Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 9:03, 25 Maj 2012    Temat postu:

(W sobotę, 26 maja świętujemy dzień matki)

DŁONIE MATKI

Najcudowniejsze dłonie na świecie
Zawsze pomocne, zawsze kochane
Gotowe służyć w każdej potrzebie
Te które leczą największą ranę

Niby zwyczajne, lecz wyjątkowe
Budziły we mnie wielki szacunek
A kiedy była jeszcze tu z nami
Składałem na nich swój pocałunek

Od lat najmłodszych wciąż je pamiętam
Z trudzone pracą matczyne dłonie
I włos spleciony w długim warkoczu
Dostojnym srebrem przyprószył skronie

I jeszcze jeden epizod wspomnę
Jakże istotny, dość nie typowy
Matczynych dłoni nie zdobił klejnot
Ozdobny, drogi, czy wyjątkowy

Wszak ukochała życie w prostocie
Bo proste było serce matczyne
Fałsz dla niej obcy, niechęć, obłuda
Wyrachowania ani kruszynę

Klejnotem dla niej była rodzina
Której służyła przez wszystkie lata
Gdy się nam wiodło w życiu szczęśliwie
To za jej troskę była zapłata

Kiedy odwiedzam rodzinne strony
I stary cmentarz, miejsce wytchnienia
Chciał bym znów dłonie jej ucałować
Bo są mi drogie matki wspomnienia

Wiem też że czuwa gdzieś tam z wysoka
Że jest mi wsparciem w każdej potrzebie
I chociaż dłoni jej nie uścisnę
To bardzo tęsknie mamo do Ciebie

Zawsze zostaniesz w mojej pamięci
Bo byłaś dobra, bardzo kochana
Przy Twej mogile z wielkim szacunkiem
Chylę swe czoło, zginam kolana

Józef Jeżowski

Ps.

Z tej okazji wszystkim husowskim MATKOM życzę wiele radości i satysfakcji z tej wyjątkowej roli którą zostaliście obdarzeni , która została Wam powierzona Wesoly Wesoly Wesoly i którą tak dobrze spełniacie Wesoly Wesoly Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeżyk
VIP
VIP



Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 0:08, 27 Maj 2012    Temat postu:

ZIELONE ŚWIĘTA

Zielone Święta zwane też czasem
W starej tradycji pięćdziesiątnicą
Czczone procesją w miastach i wioskach
Przybraną w zieleń w kwiaty ulicą

To na pamiątkę tego zdarzenia
Gdy w Wieczerniku po Zmartwychwstaniu
Maria, niewiasty, razem z uczniami
Trwają nie pewni w wyczekiwaniu

Wtedy zstępuje na nich Duch Święty
By ich umocnić w nowym kościele
Za który Jezus oddał swe życie
Doznawał cierpień, zniewag tak wiele

Tam otrzymali charyzmę ducha
Poznali także jezyków wiele
By mogli głosić Jego nauki
I mieć swój udział w Jego kościele

Wzmocnieni Duchem apostołowie
Głosili prawdę wszystkim narodom
Tam w Palestynie i w Ziemi świętej
I w wielu krajach za wielka wodą

Idźcie i nauczajcie, to Jego słowa
Szli więc przez ziemię i nauczali
I tak jak Jezus za swe nauki
Wszyscy prócz Jana życie oddali

Zielone Świątki w starej tradycji
W dawnych pogańskich odległych czasach
To święto wiosny, święto zieleni
Gdy ludność żyła w jarach i lasach

Było znaczone rytmem przyrody
Gdy znów po zimie wracało życie
Soczysta zieleń wokół się ściele
Urok przyrody w pełnym rozkwicie

Jeżyk


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jeżyk dnia Wto 9:55, 29 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeżyk
VIP
VIP



Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 19:43, 05 Cze 2012    Temat postu:

BREGO

Brego to pies wyjątkowy
Bardzo ceni sobie łowy

Chętnie pędzi za kurczakiem
Albo czai się za krzakiem

Kot czy zając, gdy w pobliżu
Brego rusza zaraz chyżo

Skacze poprzez płoty, rowy
Do gonitwy wciąż gotowy

Nie straszna mu w rzece woda
Przecież miła to ochłoda

Płot przeskoczy w oka mgnieniu
Gdy jest upał, leży w cieniu

Zimą gdy śnieg spadnie nowy
Wybiera się gdzieś na łowy

Za zającem za szarakiem
Który drzemie gdzieś pod krzakiem

Czy posłuszny, marna sprawa
W głowie figle i zabawa

Na złodzieja też nie szczeka
Chce się bawić lub ucieka

To nie Szarik od pancernych
Pies posłuszny oraz wierny

Albo Cywil, chyba znacie
Grał w "Przygodach" pamiętacie ?

J. Józef

Tu zdjęcie BREGA gotowego do biegu... [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jeżyk dnia Wto 19:53, 05 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeżyk
VIP
VIP



Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:28, 06 Cze 2012    Temat postu:

MARZENIA ZACHEUSZA

Z całą pewnością było ich wiele
Któż je policzy, kto je odgadnie
O czym to marzył celnik Zacheusz
Co miał ukryte gdzieś w sercu na dnie

Jedno z tych marzeń wszelako znamy
Zwyczajne skromne ludzkie pragnienie
Chciał ujrzeć Pana gdy szedł wśród tłumu
Chciał rzucić choćby jedno spojrzenie

Na postać mistrza o którym w okół
Wieść się rozeszła po okolicy
Że czyni cuda, że wskrzesza zmarłych
I wiele innych, któż je policzy

Zacheusz będąc wzrostu niskiego
Gubił się w tłumie, widział nie wiele
Wszak nie jest łatwo żyć człowiekowi
Z małą posturą o skromnym ciele

Wkrótce okazja się pojawiła
Jezus wraz z tłumem, z apostołami
Szedł do Jerycha by tam nauczać
Droga zaś wiodła tuż pod drzewami

Celnik Zacheusz by dostrzec Pana
Wspiął się na drzewo, na sykomorę
Jezus zaś będąc w jego pobliżu
Wzrok swój skierował wysoko w górę

I wyrzekł słowa...zejdź Zacheuszu
Dzisiaj chcę zamieszkać u ciebie w domu
Zszedł więc pośpiesznie uradowany
Lecz zgiełk się podniósł, szemranie tłumu

Że do grzesznika zachodzi w goście
Że się nie godzi bywać w tym domu
Wszak celnik budził powszechną niechęć
Tego nie można życzyć nikomu

Józef Jeżowski [link widoczny dla zalogowanych]

Ps.

Jutro, w święto Bożego Ciała, nie musimy wspinać się na drzewo aby zobaczyć Pana Jezusa. Będzie szedł obok naszych domów, ulicami które na co dzień przemierzamy, które będą pięknie przybrane, tak jak wtedy gdy z wielkim tłumem wjeżdżał do Jerozolimy. To jedno z największych świąt w roku, w naszym kraju obchodzone bardzo uroczyście, z wielkim szacunkiem. Gdy uczestniczę w procesji Bożego Ciała idąc obok kapłana niosącego monstrancję z Najświętszym Sakramentem, jestem bardzo szczęśliwy że mogę tak jak wtedy tamci, iść razem z Panem Jezusem który jest obok mnie. To wyjątkowe przeżycie i wyjątkowa chwila.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jeżyk dnia Czw 9:12, 07 Cze 2012, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeżyk
VIP
VIP



Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:08, 12 Cze 2012    Temat postu:

EURO-2012

Skąpana w barwach dziś Polska cała
Symbole EURO na każdym kroku
Puste ulice, cisza w około
Mistrzostwa w całym swoim uroku

Dziś nasi grają z wielkim sąsiadem
Polska i Rosja, dwaj "przyjaciele"
Choć spraw jest mnóstwo do wyjaśnienia
Wspólnie dziś walczą w sportowym dziele

W duchu Olimpu, sportowych zasad
I z nadziejami że się powiedzie
Czerwona kartka znów może będzie
Lub duch się złamie w wielkim sąsiedzie

Zdarza się przecież, nie w mięśniach siła
Dobra taktyka, mądre zagrania
Choć sąsiad dumny i pewny siebie
Jest przecież także do pokonania

Trzymajmy kciuki za dobry wynik
Ja ciągle wierzę że nam się uda
Nasza drużyna jest w dobrych rekach
A jej trenerem...Franciszek Smuda

Jeżyk


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeżyk
VIP
VIP



Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 3217
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 1/5

Skąd: Sercem w Husowie. http://poezja120.pl.tl/
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:01, 23 Cze 2012    Temat postu:

LIST DO BOGA

Powiedz mi Boże szczerą prawdę
Tak bez ogródek, prosto w oczy
Czy droga którą kroczyć chcę
W dobrym kierunku wciąż się toczy

Nie chcę narzekać na swój los
Wszak inni mieli znacznie gorzej
Jedynie proszę prowadź mnie
I wskazuj drogę dobry Boże

Twoje wyroki to wciąż dla mnie
Niezwykły splot tajemnych zdarzeń
Takich co dają radość w sercu
Lub tych co pozbawiają marzeń

Często przyziemnych i niegodnych
Które mnie wiodą na bezdroża
Lecz tą nadzieję ciągle mam
Że wciąż jest przy mnie Łaska Boża

Ja przyjmę wszystko bez szemrania
I Twoja wola niech się stanie
A zatem prowadź zawsze mnie
I wskazuj drogę dobry Panie

Wiem ze mi dałeś przykazania
I tyle świętych do pomocy
A ja wciąż idę po omacku
I ciągle błądzę w mroku nocy

Lecz nie narzekam na swój los
Wiem że dostrzeżesz me staranie
Ty mi podajesz swoją dłoń
I jesteś przy mnie dobry Panie

Czym się odwdzięczyć mam dla Ciebie
Skoro masz wszystkie dobra świata
Tą małą różę Tobie składam
Czy odpowiednia to zapłata ?

I słowa wiersza dziś pisane
W czerwcowy dzionek pełen słońca
Choć mój prezencik tak ubogi
Wiem ze mnie kochasz wciąż bez końca

Józef Jeżowski

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jeżyk dnia Sob 13:04, 23 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu    Forum eHusów Strona Główna -> Gry słowne / Poezja Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 18, 19, 20  Następny
Strona 9 z 20

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Bright free theme by spleen stylerbb.net & programosy.pl
Regulamin